zaraz sie zacznie kolejna goraca dyskusja geny czy wplyw srodowiska ...a mialo byc o zabawkach...
Ja mysle tak: rodzice(szkola, koledzy) maja ogromna role w ksztaltowaniu swiatopogladu, jednak dzieki pracy nad soba mozemy byc kim chcemy. Mozna jednak zwalac winne na rodzicow, ciezkie dziecinstwo 'brudasow'(tez mnie bola te wzmianki Wiedzma i powiem ci tak to sie nie skonczy puki ludzie beda na ziemi...) bla bla... i usprawiedliwiac sie cale zycie pozostajac biernym dajac zyciu przeplynac obok... Jestem za pelna odpowiedzialnoscia za swoje czyny. Jednak nie raz juz sie przekonalam ze nie wszystko jest czarno biale i zycie potrafi nas zaskoczyc...wazne by wybrac dobrze
A wracajac do dziecinstwa to jak tylko postawilam pierwsze kroki wpadlam do rzeki, kilka lat dalej do studni i znowu rzeka, wiec moja ulubiona zabawa bylo budowanie tamy zeby wody bylo jak najwiecej
Pozdrawiam wszystkich
Ja mysle tak: rodzice(szkola, koledzy) maja ogromna role w ksztaltowaniu swiatopogladu, jednak dzieki pracy nad soba mozemy byc kim chcemy. Mozna jednak zwalac winne na rodzicow, ciezkie dziecinstwo 'brudasow'(tez mnie bola te wzmianki Wiedzma i powiem ci tak to sie nie skonczy puki ludzie beda na ziemi...) bla bla... i usprawiedliwiac sie cale zycie pozostajac biernym dajac zyciu przeplynac obok... Jestem za pelna odpowiedzialnoscia za swoje czyny. Jednak nie raz juz sie przekonalam ze nie wszystko jest czarno biale i zycie potrafi nas zaskoczyc...wazne by wybrac dobrze
A wracajac do dziecinstwa to jak tylko postawilam pierwsze kroki wpadlam do rzeki, kilka lat dalej do studni i znowu rzeka, wiec moja ulubiona zabawa bylo budowanie tamy zeby wody bylo jak najwiecej
Pozdrawiam wszystkich